© Getty Images

Gerald Ford -

Gerald Ford, 38. prezydent USA, miał IQ na poziomie 127,08. Ukończył szkołę prawniczą Yale, trenując w tym samym czasie drużynę futbolową.

© Getty Images

Calvin Coolidge -

30. prezydent USA, często nazywany Cichym Calem, znany był ze swojej bystrości - jego IQ wynosiło 127,1. Ludzie go lubili, ponieważ wierzył w równe prawa obywateli. Niektórzy jednak obwiniają go za Wielki Kryzys. Uczęszczał do Amherst College w Massachusetts i radził sobie naprawdę dobrze.

© Getty Images

Harry Truman -

Mimo tego, że Harry Truman, 33. prezydent Stanów Zjednoczonych, był inteligentny i uzyskał wynik IQ na poziomie 127,55, nie ukończył on college'u. Truman borykał się z różnymi trudnościami, ponieważ był ślepy na jedno oko, co utrudniało mu naukę. W rezultacie porzucił studia po zaledwie roku.

© Getty Images

Lyndon B. Johnson -

Lyndon B. Johnson, 36. prezydent, który przejął władzę po zabójstwie Johna F. Kennedy'ego, był naprawdę inteligentny, co udowadnia wysoki wynik IQ na poziomie 127,83. Uwielbiał się uczyć i był oddanym studentem. Będąc w 11 klasie, został jej przewodniczącym. Później udał się na dzisiejszy Texas State University, gdzie studiował i uzyskał certyfikat nauczyciela oraz licencjata z historii.

© Getty Images

Herbert Hoover -

Herbert Hoover, 31. prezydent w trudnych czasach Wielkiego Kryzysu, nie był zbyt lubiany, lecz cechował się pracowitością i osiągał sukcesy od najmłodszych lat. Hoover, z ilorazem inteligencji na poziomie 129,78, studiował geologię w Stanford. Podczas studiów udało mu się założyć własną firmę, która zajmowała się praniem ubrań innych studentów.

© Getty Images

Ronald Reagan -

Ronald Reagan, 40. prezydent Stanów Zjednoczonych, miał bystry umysł, a jego iloraz inteligencji wynosił 130. Jednak nie przepadał on za szkołą i ukończył college ze średnią ocen zaledwie na poziomie C. Zamiast podążać tradycyjną ścieżką, Reagan rozpoczął karierę radiową i filmową, zanim ostatecznie zajął się polityką.

© Getty Images

George H.W. Bush / William McKinley -

Zarówno 25., jak i 41. prezydent mieli wynik IQ na poziomie 130,13, lecz ścieżki ich edukacji były zupełnie inne. McKinley zdecydował się dołączyć do Armii Unii w wojnie secesyjnej po zaledwie roku nauki w college'u. Z kolei Bush ukończył Uniwersytet Yale w zaledwie dwa i pół roku, osiągając wyjątkowo dobre wyniki w nauce jako członek Phi Beta Kappa. Poza tym objął funkcję prezesa bractwa i prowadził uniwersytecką drużynę baseballową.

© Getty Images

James K. Polk -

James K. Polk, 11. prezydent Stanów Zjednoczonych, był dość inteligentny i cieszył się wynikiem IQ 130,2, co w pełni to wykorzystał. Uważany za jednego prezydentów odnoszących największe sukcesy, Polk spełnił wszystkie swoje obietnice z kampanii i rozszerzył granicę USA aż do Oceanu Spokojnego.

© Getty Images

Grover Cleveland -

Grover Cleveland, który był zarówno 22. jak i 24. prezydentem Stanów Zjednoczonych, jest jedynym prezydentem, którego kadencje nie następowały po sobie. W przeciwieństwie do wielu prezydentów, Cleveland nie uczęszczał do college'u z powodu ograniczeń finansowych. Jednak z IQ na poziomie 130,95 był samoukiem w dziedzinie prawa i udało mu się zdać egzamin adwokacki bez żadnej formalnej edukacji.

© Getty Images

Richard Nixon -

Zanim Afera Watergate zniszczyła jego dziedzictwo, Richard Nixon, 37. prezydent, był doskonałym uczniem i studentem. Pomimo trudności finansowych swojej rodziny, Nixon, z IQ wynoszącym 131, osiągał najwyższe wyniki w nauce. Uzyskał tytuł licencjata z wyróżnieniem z historii na Uniwersytecie Whittier, jak i uczęszczał do Duke Law School dzięki zdobytemu stypendium.

© Getty Images

Dwight D. Eisenhower -

Nawet z imponującym wynikiem IQ wynoszącym 131,9, Dwight D. Eisenhower wykazywał niewielkie zainteresowanie edukacją w młodości. Podczas studiów w Akademii Wojskowej West Point, gdzie później został 34. prezydentem, Eisenhower był uczniem poniżej przeciętnym i miał na swoim koncie kilka wykroczeń dyscyplinarnych.

© Getty Images

Benjamin Harrison -

Benjamin Harrison, 23. prezydent Stanów Zjednoczonych, może i nie jest powszechnie pamiętany, ale był on jednym z prezydentów z najinteligentniejszych z wynikiem IQ, wynoszącym 132,15. Pomimo krytyki za rozległe finansowanie federalne, Harrison wyprzedził swoje czasy, próbując (choć bezskutecznie) pod koniec XIX wieku egzekwować prawa wyborcze Afroamerykanów.

© Getty Images

George Washington -

Uważa się, że pierwszy prezydent Stanów Zjednoczonych, George Washington, miał wynik IQ 132,5, lecz jego wykształcenie nie wykraczało poza podstawowe. Mimo to Waszyngton został wykwalifikowanym geodetą w wieku 17 lat, a dowódcą wojskowym w wieku 23 lat.

© Getty Images

Martin Van Buren -

Martin Van Buren, ósmy prezydent Stanów Zjednoczonych, wyróżnia się na tle innych prezydentów USA, ponieważ jako jedyny nauczył się angielskiego jako drugiego języka. Był także pierwszym prezydentem, który nie miał angielskiego pochodzenia, gdyż pochodził ze skromnej holenderskiej rodziny w Nowym Jorku. Mimo tego, że nie jest zbytnio pamiętany w dzisiejszych czasach, Van Buren mógł pochwalić się IQ wynoszącym 133,35.

© Getty Images

Rutherford B. Hayes / William Henry Harrison -

William Henry Harrison, 9. prezydent, i Rutherford B. Hayes, 19 prezydent USA, osiągnęli szacunkowy wynik IQ na poziomie 133,93. Niestety, prezydentura Harrisona trwała krótko, bo zaledwie 30 dni, gdyż po objęciu stanowiska poważnie zachorował. Z kolei Hayes, były prawnik, był pasjonatem obrony praw byłych niewolników, którzy uciekli z południowych stanów.

© Getty Images

Franklin Pierce -

Franklin Pierce, pomimo wyniku IQ na poziomie 134,78, uważany jest często za jednego z najgorszych i najbardziej destrukcyjnych prezydentów w historii. Zanim został prezydentem, był przeciętnym i niewyróżniającym się studentem. Niestety, prezydentura Pierce'a charakteryzuje się agresywną polityką ekspansjonistyczną i anty-abolicjonistyczną, która postrzegana jest jako bezpośrednia przyczyna wybuchu wojny secesyjnej.

© Getty Images

Millard Fillmore -

Szacuje się, że Millard Fillmore, 13. prezydent Stanów Zjednoczonych, miał IQ na 135,98, co z pewnością przydało mu się, gdy próbował poradzić sobie jako formalnie niewykształcony młody człowiek. Pomimo tego, Fillmore osiągnął tytuł prawnika, a następnie prezydenta w 1850 roku, bez żadnego wykształcenia.

© Getty Images

John Tyler -

John Tyler, 10. prezydent Stanów Zjednoczonych, posiadał IQ na poziomie 136,2. Jego inteligencja prawdopodobnie odegrała dużą rolę w pełnej sukcesów ścieżce edukacyjnej w College of William and Mary, drugiej najstarszej instytucji szkolnictwa wyższego w Stanach Zjednoczonych. Co ciekawe, Tyler ukończył college w wieku zaledwie 17 lat.

© Getty Images

Franklin D. Roosevelt -

Warto wspomnieć, że jeden z najbardziej wpływowych współczesnych prezydentów, Theodore Roosevelt, miał wysoki iloraz inteligencji wynoszący 139,6. Przed objęciem urzędu prezydenta Roosevelt uczęszczał do Columbia Law School, ale opuścił ją przed ukończeniem studiów, po zdaniu egzaminu adwokackiego w Nowym Jorku.

© Getty Images

Abraham Lincoln -

Szacuje się, że Abraham Lincoln, jeden z najbardziej znanych prezydentów w historii Ameryki, miał IQ na poziomie 140, co plasuje go na granicy geniuszu. Przed swoją kultową prezydenturą, Lincoln sam uczył się prawa, stając się odnoszącym sukcesy prawnikiem bez uczęszczania na uniwersytet.

© Getty Images

James Madison -

James Madison, 4. prezydent Stanów Zjednoczonych, wykazał się wyjątkową inteligencją z IQ szacowanym na poziomie 141,25. Jako młody i wybitny student Uniwersytetu Princeton, ukończył trzyletnie studia w zaledwie dwa lata. Madison stał się jednym z głównych autorów Konstytucji Stanów Zjednoczonych, dzięki czemu zyskał zaszczytny tytuł „Ojca Konstytucji”.

© Getty Images

James Garfield / Chester Arthur -

Szacuje się, że James Garfield i Chester Arthur, czyli 20. i 21. prezydent Stanów Zjednoczonych, mieli IQ na poziomie 141,5. W czasach szkolnych zarówno Garfield, jak i Arthur musieli stawić czoła wyzwaniom - Garfield był prześladowany z powodu braku ojca, a Arthur z powodu otyłości. Obaj mężczyźni byli jednak wzorowymi uczniami - Garfield ukończył szkołę jako drugi w swojej klasie, a Arthur był przewodniczącym swojego zespołu debatanckiego.

© Getty Images

Theodore Roosevelt -

Theodore Roosevelt, często pieszczotliwie nazywany Teddym, był 26. prezydentem Stanów Zjednoczonych. Wyróżnia go fakt, że był najmłodszą osobą, która kiedykolwiek piastowała ten urząd, przejmując go w wieku 42 lat po zabójstwie prezydenta Williama McKinleya, pod którym Roosevelt pełnił funkcję wiceprezydenta. Z jednym z najwyższych odnotowanych ilorazów IQ spośród wszystkich prezydentów, wynoszącym 142,28, Roosevelt wykorzystał swoją inteligencję do ożywienia programu parków narodowych, zainicjowania przepisów antymonopolowych i wynegocjowania traktatu kończącego wojnę rosyjsko-japońską.

© Getty Images

John Adams -

John Adams, drugi prezydent Stanów Zjednoczonych i uznany założyciel amerykańskiej marynarki wojennej, posiadał imponujący wynik IQ wynoszący 142,5. Jego wysoka inteligencja prawdopodobnie odegrała rolę w decyzji o zapisaniu się na Uniwersytet Harvarda w wieku 16 lat, gdzie studiował literaturę klasyczną w oryginalnej grece i łacinie.

© Getty Images

Jimmy Carter/ Woodrow Wilson -

Jimmy Carter, 39. prezydent USA oraz Woodrow Wilson, 28. prezydent, cieszą się imponującym wynikiem IQ wynoszącym 145,1. Pomimo bycia przeciętnym uczniem, Carter odnosił sukcesy w Akademii Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych. Z kolei Wilson miał przed wejściem do polityki ma swoim koncie wybitną karierę akademicką, gdzie jako naukowiec specjalizował się w historii i naukach politycznych.

© Getty Images

Bill Clinton -

Bill Clinton, 42. prezydent Stanów Zjednoczonych i jedyny prezydent, który był stypendystą Rhodesa, posiada imponujący wynik IQ wynoszący 148,8. Jego wrodzony intelekt pomógł mu dostać się na stypendium na Uniwersytecie Georgetown w Wirginii, a później zdobyte stypendium Rhodesa ułatwiło mu studia na Oksfordzie. Clinton uczęszczał również do Yale Law School, pokazując swoje zaangażowanie w działalność akademicką i intelektualną.

© Getty Images

John F. Kennedy -

John F. Kennedy, z ilorazem inteligencji 150,65, był 35. prezydentem Stanów Zjednoczonych przez trzy lata. Na stałe zapisał się w historii jako jeden z najbardziej kultowych prezydentów, odgrywając znaczącą rolę w burzliwych wydarzeniach zimnej wojny. Kennedy stał się ofiarą jednego z najbardziej nagłośnionych i tragicznych zabójstw w historii Stanów Zjednoczonych.

© Getty Images

Thomas Jefferson -

Thomas Jefferson, z imponującym wynikiem IQ wynoszącym 153,75, był niezaprzeczalnie jednym z najbardziej pracowitych Amerykanów w historii. Oprócz tego, że był trzecim prezydentem Stanów Zjednoczonych, pełnił takie funkcje jak prezes Amerykańskiego Towarzystwa Filozoficznego. Ponadto, Jefferson był głównym autorem Deklaracji Niepodległości i odegrał kluczową rolę w założeniu Uniwersytetu Wirginii. Jego wieloaspektowy wkład pozostawił trwały wpływ na amerykańską historię i edukację.

© Getty Images

John Quincy Adams -

Szacuje się, że John Quincy Adams, szósty prezydent Stanów Zjednoczonych, miał wyjątkowo wysoki wynik IQ wynoszący 168,75, co czyni go jednym z najbardziej utalentowanych intelektualnie prezydentów w historii. Od najmłodszych lat Adams wykazywał się błyskotliwością, częściowo pod wpływem swojego ojca Johna Adamsa. Był entuzjastycznym czytelnikiem i tłumaczem klasycznych greckich i łacińskich tekstów. Adams jest również znany z prowadzenia dziennika od najmłodszych lat aż do śmierci, co zapewnia nam cenny wgląd w jego myśli i doświadczenia na przestrzeni lat.

© Getty Images

George W. Bush -

Z wynikiem IQ 124,88, jak donosi „Ranker”, Bush kontynuował rodzinną tradycję, uczęszczając do szkoły z internatem. Pomimo początkowych wyzwań, później z dumą podkreślał, że jego życie pokazuje, w jaki sposób zwykły student może osiągnąć sukces.

Bush spotkał się z ostrą krytyką za wojnę w Iraku, a także za reakcję swojej administracji na zniszczenia spowodowane przez huragan Katrina, jak i za inne kontrowersyjne działania.

© Getty Images

Joe Biden -

Według „Sociosite”, szacowany iloraz inteligencji Joe Bidena wynosi 115, co plasuje go w kategorii „wysoki średni”. Choć nie należy do grona „geniuszy”, Biden osiągnął sukcesy w roli senatora, wiceprezydenta oraz autora tekstów. Znany ze swojej otwartej osobowości, ciętego dowcipu i umiejętności debatowania, Biden uczęszczał na Uniwersytet w Delaware, a po ukończeniu szkoły prawniczej pracował jako adwokat. Jego silna pamięć dobrze służyła mu podczas jego kadencji jako senatora.

© Getty Images

Donald Trump -

W 2015 roku Donald Trump wkroczył na arenę polityczną jako kandydat Republikanów i pomimo braku wcześniejszego doświadczenia wygrał wybory prezydenckie w 2016 roku. Jego prezydentura była naznaczona kontrowersjami, polaryzacją i znaczącymi zmianami w polityce imigracyjnej, reformie podatkowej oraz polityce zagranicznej. Niezależnie od opinii, niezaprzeczalny wpływ Trumpa na amerykańskie społeczeństwo i politykę znajduje odzwierciedlenie w jego wyniku IQ wynoszącym 145, podkreśla „Ranker”.

© Getty Images

Barack Obama -

Po ukończeniu Uniwersytetu Columbia oraz  Harvard Law School, Barack Obama został pierwszym czarnoskórym przewodniczącym gazety Harvard Law Review. Pracował jako organizator społeczności lokalnej w Chicago, a następnie przez trzy kadencje reprezentował 13. okręg w Senacie stanu Illinois w latach 1997-2004.

Jako prezydent, od 20 stycznia 2009 r. do 20 stycznia 2017 r., Obama uchwalił znaczące reformy prawne, w tym Patient Protection and Affordable Care Act (Obamacare), Dodd-Frank Wall Street Reform Bill oraz Don't Ask Don't Tell Repeal Act. Jego IQ wynoszące, jak się szacuje, 155 potwierdza sprawność intelektualną w wieloaspektowej karierze, donosi „Ranker”.

Źródła: (MoneyWise) (Reader's Digest) (Ranker) (Sociosite) (Moneywise)

© Getty Images